Powiem Wam szczerze pierwotna praca była całkiem, całkiem inna. Ale jak zobaczyłam nowe stempelki listki, nie mogłam im się oprzeć. Piątkowa segregacja i porządkowanie stempli zaowocowała znalezieniem rozetki agateriowej, która też wskoczyła na kartkę jako tło.
Całość prezentuje się następująco:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz