Wieczorową, a właściwie już nocną porą zapraszam Was do obejrzenia projektu, który od dłuższego czasu chodził po mojej głowie. Moją wizję albumu Joanna z Fabryki Weny przełożyła na bazę albumową. Gorsetów już widziałam sporo ale gotowej bazy nie.... a przynajmniej nie rzuciło mi się w oczy. I tak od słowa do słowa wytwór mojej wyobraźni przeistoczył się w rzecz realną. Joanna z Kubą perfekcyjnie odczytali moje intencje i tak oto powstał albumik iście kobiecy więc i kobiet w nim nie mogło zabraknąć. Kobiet cudownych, kreatywnych, uśmiechniętych, pełnych pozytywnej energii...
Cukierkowe, słodkie, pastelowe papiery Galerii Papieru idealnie mi pasowały do mojego albumu a wspomnienia z zeszłorocznego Craft Party w końcu zostały oprawione.
Czy to koniec niespodzianek??? Otóż NIE! Ten albumik wykonamy wspólnie podczas warsztatów w Białych Kruczkach już 4 czerwca. Zapraszam z całego serca ;-)
Pozdrawiam
Scarlet
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz