Dla kochanej Kasi powstał przepiśnik, który był niespodzianką jedną z wielu podczas trwania warsztatów ze stylizacji drewna. Dzień warsztatów przypadł w dzień imienin Kasi więc powstał plan co by Kasię zaskoczyć. Koszalińska ekipa oczywiście przystała od razu na ten pomysł, jak również Magda prowadząca warsztaty. Nie mogę też zapomnieć o pozostałej ekipie słupeckiej. I tak na koniec warsztatów z owacyjnym STO LAT zaskoczyliśmy Kasię. Uściskom nie było końca a zachwycona Kasia wraca prawie na skrzydłach do domu ;-)
Cieszę się Kasiu, że niespodzianka się podobała czekam teraz na super przepisy w nowym przepiśniku ;-)
Miłego oglądania
Scarlet ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz