Chrzest Oliwiera

Z okazji chrztu Oliwiera, bratanka moje męża powstał ten oto album. Pierwszy mój w życiu. Powiem szczerze podchodziłam do niego długo, pomysłów całe mnóstwo powstało w mojej głowie. Dodatkowo na potrzeby albumy powstały zdjęcia, które były niespodzianką dla rodziców podczas oglądania albumu. Jak już przysiadłam to strona za stroną powstała pamiątka, która była prezentem dla rodziców. Weekend zleciał jak z bicza trzasnął ale reakcja rodziców zrekompensowała nieprzespane nocki ;-)

W roli głównej papiery z Galerii Papieru, dodatki ze Scrapiniec, dziurkacze Marthy Stewart i wykrojniki...

Rodzice i rodzice chrzestni

 

A pod spodem....

uwieczniony moment chrztu

Szczęśliwi rodzice

Oliwier - główny bohater wieczoru

Siostry trzy - czyli ekipa zgrana

Dziamolki kochane

Jedna z niespodzianek

 

Kuzynowie starsi i młodsi

A tutaj my z Oliwierkiem oraz Renata z tatusiem chrzestnym swoim narzeczonym ;-)

Kolejna niespodzianka

Szczęśliwi rodzice

Widok z góry..

Kolejna niespodzianka

 Przepyszny tort

Dumni dziadkowie

Z góry przepraszam za ilość zdjęć ale nie mogłam się powstrzymać